A dlaczego nie ?

Goandrewgo - to już było przerabiane w temacie niżej ;-)

Wiadomo że nie jest wart. On do niczego sie nie nadaje ...

Jak tak,jak nie!

to alpacino nie jest godzien gry z najlepszym raperem na świecie :P

Grać każdy może, ale mistrz jest tylko jeden (dwóch:))

co ty pierdolisz dawko8
od kiedy raper gra w filmach

Mniej więcej od zawsze, własciwie od lat 80' kiedy Ice-T to robił.

W filmach grali także m.in. 2pac, Nas, DMX, Ice Cube, Jay-z, Dame, Beans, Snoop Dog, Dr Dre, The Game.

Ale raczej glownym jego zajeciem jest muzyka, a nie film.

dawko8 widze ze jestes zagorzałym fanem 50 centa...nic do niego nie mam. Ma fajny głos talent i fajny złoty łańccuch z dolarem ($). Ale nie widze go w jakimkolwiek filmie na dodatek z Pacino i DeNiro w rolach glownych. Twoja wypowiedź powinna juz bardziej brzmieć " alpacino nie jest godzien spiewac z najlepszym raperem na swiecie"

raper nie śpiewa, raper mówi i rymuje (no, może czasem coś tam pisknie) :P

pierd***licie, widocznie jest godny, skoro Al sie zgodził. zresztą to tylko pokaże w jeszcze lepszym świetle. z
aaa... może 50 cent szkolił się [np. z paris hilton] w kółku aktorskim dla selebritis? :):):)

e ? czegoś nie łapię ? to al pacino zajął się hip hopem i nagrywa płytę z 50centem ? cholera. to dopiero odlot !

najdobitniej powiedział kiedyś Jerzy Stuhr do Szymona Majewskiego: "Grać to mogę ja, pan może jedynie występować" - taka sama jest sytuacja w przypadku Ala Pacino i 50 cent'a

Czego się pienicie na tego rapera z tego co wyczytałem w recenzje penie zagra tego alfonsa co zostaje zabity na początku filmu pozdrawiam :)

Jesli ma umrzec na poczatku filmu to dobrze...z drugiej strony to byl spoiler! :D:D

Też tak myślę. Denerwuje mnie to, że koło takiego wielkiego Pacina gra ktoś, który więcej zrobił skandalu niż pożytku.

Zgadzam sie z tobą FANNY.

ja też