Zawodowcy

Righteous Kill
2008
6,4 33 tys. ocen
6,4 10 1 33115
4,7 17 krytyków
Zawodowcy
powrót do forum filmu Zawodowcy

Ja rozumiem, że scenarzyści strajkowali, że jest kryzys, że nie wszystko może być arcydziełem. Ale na Boga jak De Niro i Pacino mogli zgodzić na grę w takim schemacie! Przecież bardziej łopatologicznego i rutyniarskiego [tu brzydkie słowo na jaką tylko chcecie literę] nie można było wymyślić. W filmie jest dwóch kumpli: Ziutek i Felek. Od początku sugeruje się, że zabija Ziutek. Na końcu superzaskoczenie: zabija Felek. Kurde, nigdy bym na to nie wpadł. Czy ten cały Gewirtz [scenarzysta] ma widzów za półgłówków? Miałem przez pewien czas złudzenie [a wręcz błagałem w duchu] żeby się okazało, że to Karen zabija. Ale gdzie tam. Jak się rzuca monetą to albo wypada orzeł albo reszka. Scenarzysta chyba o tym nie wiedział i sądził, że jak przez cały film będzie wmawiał, że jest reszka, to nikt nie zgadnie, że opcja alternatywna to orzeł. Gdyby jeszcze motywacja Roostera była wiarygodna.. A tu dostajemy następujący pasztecik: podziwiałem kolegę, a że okazał się nie być bez skazy to zacząłem mordować. Extra. A ja nie lubię sąsiadki, bo nosi brązowe buty. Tak jak herbata nie staje się słodsza od mieszania tak scenariusz nie staje się lepszy dzięki aktorom. Ok. grają nieźle, ale co z tego, skoro historia jest na takim poziomie. Czy "M jak miłość" byłoby arcydziełem gdyby grali tam Gajos, Stuhr czy Janda?

ocenił(a) film na 7
Komputer_Odra

Jasne, Ty od początku wiedziałeś, że zabija Felek.

ocenił(a) film na 3
Komputer_Odra

Nawet jeśli nie byłby to Felek to byłby to Ziutek. Innymi słowy - krąg podejrzanych jest mocno ograniczony i to jest w tym filmie najgorsze. AllBlack ma rację.

Gdyby nie nazwiska w czołówce nikt by o tym filmie nie dyskutował.

ocenił(a) film na 3
nexus

Dzięki "nexus" za głos rozsądku. Kupa nie przestaje brzydko pachnieć tylko dlatego, że wdepnął w nią laureat Nobla. obsada filmu to nie wszystko.

ocenił(a) film na 5
Komputer_Odra

Zgadzam się...Rewelacyjni aktorzy jakby chcieli lekko zburzyć swą legendę :( smutne :( Tylko ze względu na nich i parę niezłych momentów dałem 6, bo w sumie film był właśnie taki - "niezły". Ale i tak pozostaje niedosyt.

przemek_791

Nic ambitnego, ale ogląda się miło. Chociaż też miałem nadzieję, że zabójcą jednak będzie Karen, a nie De Niro-Al, Al-De Niro, a może jednak De Niro? Ale ogólnie spodziewałem się barachła strasznego przez obecność najbardziej przereklamowanego rapera na świecie, a tu nie tak źle... 7/10 daję za niezły klimat.

ocenił(a) film na 5
thadoggfather

Jednak 5 :/
............


<za krótki>

ocenił(a) film na 5
przemek_791

jak na taką markę nazwisk to słabiutko....

ocenił(a) film na 8
nexus

co lepsze nikt nie chcialby go ogladac bez tych nazwisk.

Komputer_Odra

Ledwo się ruszają ci chłopcy, chyba powinien być limit wieku do ról twardych gliniarzy, a wlasciwie gliniarzy w ogole.

Komputer_Odra

Trafny komentarz!
Od czasu gdy obaj panowie przeszli na filmowa emeryturę, DeNiro za czął grac tylko w komediach, stracili wiele w moich oczach. Z mojego osobostego punktu widzenia niestety dawno skończyli się. Czekałam na ten film licząc, że przekonam się o własnej pomyłce.
Niestety. Nie tylko że scenarzysta zrobił bigos, ale i "wielcy" aktorzy zawiedli. grali samych siebie. czy gadający do kamerki deNiro różni sie czymkolwiek od tatuśka weszącego Bena Stilera w "Poznaj mojego cos tam"? Niczym! ten sam wyraz twarzy, ta sama gra, te same miny. Po prostu de Niro!
dla mnie dno i stracony czas.

ocenił(a) film na 4
Komputer_Odra

Zgadzam sie i popieram wypowiedz, dziadzia ziutek i dziadziuś felek nic pozatym... szkoda ich a dobre były z nich herbatniki ...