Przed obejrzeniem filmu jak sprawdziłem notę to aż mnie niedowierzanie ogarnęło.. 4,9 to prawie średni to nie zbyt zachęcający do odpalenia filmu ale jednak nazwisko reżysera mnie przekonało. I co? nie żałuje. W porównaniu z ostatnimi amerykańskimi horrorami prezentuje się bardzo dobrze. Trzymający przyzwoicie w napięciu, są elementy zaskoczenia tylko ta krew lejąca się strumieniami okropnie nienaturalnie odejmuje mu punkcik. Jak dla mnie film wart uwagi. Polecam
Krew CGI to jedyna wada tego pomysłowego i świetnie zagranego przez młodych aktorów filmu. O wiele lepszy niż Krzyk 4, ktory był już dla mnie zbyt ciężkostrawny i malo śmieszny . Przesadzili z tym puszczaniem oka do widza. Gag powtórzony nie śmieszy jak za pierwszym razem.