Jak ktoś takie lubi to ten na pewno mu się spodoba. Fajny klimacik, poza tym co najważniejsze film nie nudzi. Dla mnie najstraszniejszym momentem był ten, w którym zabójca gonił tego młodego chłopaka na moście. Z reguły w horrorach zabójcy chodzą powoli, więc zaskoczyło mnie jak ten nagle się zerwał do biegu :D poza tym ten jego głos... :D