Nie wiem co chcecie od tego filmu....
Wczoraj byłam na nim w kinie i nie wypowiem się negatywnie na jego temat.
Aż muszę go obronić ;D
Na pewno nie należy on do gniotów... Na końcu owszem główny bohater nie zostaje opętany ( jak w większości badziewi) i bardzo dobrze! bo w co 2 horrorze tak właśnie się dzieje, a to już by była poracha totalna i wszystko na jego kopyto!.
Poza tym jeszcze nie widziałam( a jestem na bieżąco z tym gatunkiem filmowym), żeby akcja horroru zaczynała się w zoo ( nie wliczając momentu z Irakiem) co więcej ma to powiązanie z opętaniem Santino ( oczywiście zauważy to ten jeśli ma trochę wyobraźni...)
Aktorzy ----> MEGA dobrani, sam głos Sarchie był rewelacyjny
Ścieżka dźwiękowa ----> była spoko :)
Momenty całkiem okej ( jeśli wgl się wciągnąłeś/łaś w film) pod koniec co prawda już mieliśmy bekę :)
Mimo to nie radzę czytać wgl komentarzy przed pójściem na film do kina czy obejrzeniem go chociażby w domu i to nie tyczy się tylko tego "zbaw nas ode złego"
Na innych stronach internetowych ten film wgl nie jest negowany, a wręcz przeciwnie.
Mam nadzieję, że nie będzie żadnej 2 części tego filmu bo pewnie to zj*ebią. Im więcej tym gorzej, a tak pozostawił u mnie i mojego faceta fajne wrażenie ;)