Masz rację co do gustów widowni, mnie film znudził, a obejrzałam go do końca tylko dlatego, by móc z czystym sumieniem dać mu ocenę 5/10 jako dziełu słabemu. Dla mnie nie ma w nim nic strasznego.
Jeśli bałeś się na tym, to
http://www.filmweb.pl/film/Entity-2012-627843
może przyprawić Cię o zawał. Co prawda nie jest filmem doskonałym i ma swoje słabe punkty, ale uważam go za jeden z lepszych horrorów, w moim rankingu wyprzedza "Obecność". Nie ma hektolitrów krwi, są za to duchy. Jeśli nie oglądałeś go wcześniej, polecam :)

A co strasznego jest w pseudo-filmach z gatunku found footage? Toż to otwarte robienie z widza idioty ;)

Dokładnie , wielu określa ten film miałem horroru realizacyjnego, a wracając do Zbaw nas ode złego to nie żaden horror tylko dobry thriller z elementami okultyzmu.Trzyma w napięciu, świetnie zrealizowany, muzyka, aktorzy , mroczny brudny klimat, nie arcydzieło ale świetny film bez dwóch zdań.Jak pisałem nie ma straszyć więc nazywanie go filmem słabym też mocne nie jest.

"Zbaw nas..." zaczął się interesująco, nie powiem. Napięcie było... i znikło od momentu, gdy okazało się, że chodzi o demony i opętanie. Od tej chwili wszystko jakoś siadło, straciło głębię, zaś sam rytuał egzorcyzmów został pokazany tak, jakby twórcy filmu chcieli pozbyć się tej sceny jak najszybciej. Ewidentnie czegoś filmowi brakowało, został potraktowany po macoszemu, a przez to wiele stracił.
Lubię horrory, to jeden z najczęściej przeze mnie oglądanych gatunków. Do tego nie biorę pod uwagę całości, czyli oglądając "Zbaw nas..." porównywałam go do innych obrazów, w których pojawiał się motyw opętania. Na ich tle wypada u mnie słabo, daleko mu do "Egzorcysty" czy nawet "Kroniki opętania". Mogę postawić go na równi z "Opętaniem Michaela Kinga", który był ciekawie pokazany, ale nie wzbił się za bardzo na wyżyny sztuki filmowej.
"Entity" to inny rodzaj "straszaka" i w tym dziale gatunku jest u mnie bezapelacyjnie jednym z ciekawszych.

Masz absolutne prawo oceniać film tak a nie inaczej, nie mniej jednak porównywanie tego filmu do Egzorcysty...............to zupełnie inne filmy, jak pisałem Zbaw nas ode złego to thriller a egzorcysta to już horror pełną gębą.Znając życie Egzorcystę oglądałaś jak byłaś młodsza i zrobił mocne wrażenie , prawda jest taka że jak ktoś obejrzy go teraz to ani się ni wystraszy ani też film nie zrobi na nim takiego wrażenia. REC też jest filmem o opętaniu a większość ludzi uważa że to film o Zombie jak nie widziałaś radzę sprawdzić.Peace