"Zbrodnie i wykroczenia" są dla mnie jednym z lepszych jego filmów.

Z dramatów Allena podoba mi się najbardziej ten. Moim zdaniem ma kunsztowną, wręcz karkołomną konstrukcję, z którą sobie Allen poradził znakomicie. Jest trochę podobny do Match Pointa, ze względu na polemikę z Dostojewskiego "Zbrodnią i karą", ale co mnie najbardziej zaintrygowało,to przesłanie, że zwyciezcy piszą...

Scena morderstwa... muzyka.. późniejsze zbliżenie na zwłoki...

w moim odczuciu najbardziej poruszająca scena morderstwa w historii kina... cały czas przechodzą mnie ciarki jak tylko przypomnę sobie Angelikę Huston jak idzie, a my wiemy że zaraz zginie i patrzymy na nią oczyma mordercy...

Ja należę do średnich entuzjastów kina Woody Allena, tzn, że jedne jego filmy podobają mi się bardziej a inne mniej, ale ogólnie nie przepadam aż tak za nim. Po prostu uważam, że duża część jego filmów to taki pseudointelektualny bełkot.
Film "Zbrodnie i wykroczenia" na pewno należy do lepszych w jego dojrzałym...

Film ukazuje dwie pozornie niezwiązane ze sobą historie rozgrywające się w środowisku nowojorskiej inteligencji. Powszechnie szanowany, bogaty okulista Judah Rosenthal (Martin Landau) ma kochającą żonę i córkę oraz... piękną kochankę Dolores Paley (Anjelica Huston). Znudzona czekaniem na rozwód kobieta zaczyna...

Ambitny film - jak większość W. Allena. Obydwa wątki Rosenthala i Sterna kończą się
wspólnym, ironiczno-gorzkim finałem. Mroczny - bo wystarczył jeden telefon do
odpowiednich ludzi i z szanowanego lekarza stał się człowiek zdolny do zlecenia
morderstwa. Z drugiej strony Cliff Stern posiadający kręgosłup moralny,...

Jeśli ktoś myślał, że film "Wszystko gra" z 2005 roku to przełom w
twórczości Woody`ego Allena, ten niech lepiej wróci do jego wcześniejszych
filmów np. po komediową "Tajemnicę morderstwa na Manhattanie" czy właśnie
"Zbrodnie i wykroczenia".
Allen podejmuje tu, jak w wielu swoich filmach, motyw zbrodni i kary....

Nie można dopuścić do spotkania kochanki z żoną, jeśli ma się pewność, że kochanka nie zaproponuje miłosnego trójkąta.

Widzę, że film jest dla takich inteligentów, że pod koniec Allen musiał zrobić podsumowanie albo raczej w kilku zdaniach wyjaśnił, co chciał przekazać w ciągu 1h 44min "pitu-pitu"

asdasdasdasdasdasd

Na pewno nie widzieli tego filmu. Jest sporo takich tekstów ale jest też mnóstwo głębokich i złotych myśli, zwłaszcza te na samym końcu opowieści która ani trochę nie jest głupią komedią bez treści, warto poświęcić te półtorej godziny na obejrzenie tego filmu

Film emitowała TVP1 w cyklu "Mistrzowie kina" - czytał Maciej Gudowski.

Prawda jest taka, że ci którzy narzekają na Allena, wręcz nie
znoszą jego pesymistycznego podejścia do życia,
specyficznego humoru, czy sceptycyzmu jaki w sobie oraz w
swoich filmach zawiera artysta, powinni nie sięgać po jego
dzieła. Bo jeżeli ktoś oglądnął jeden, dwa, a nawet trzy jego
produkcje i nie...

Mnie ciekawi czyje są to teorie, poglądy ( profesor z tv) Allena czy zapożyczył od kogoś? Film dobry, chociaż momentami miałam wrażenie, że gdzieś już to widziałam ( oprócz podobnego Match point).

aż dziwne, ze nie wycina nigdy siebie z filmu..nie da się go ogladac..kazda z scena z nim jest nie do wytrzymania

5 gwiazdek i to na wyrost. Duży zawód.

To gorzki dramat obyczajowy.Niech ktoś mi powie która scena była niby śmieszna

żydostwa, ale jak to u allena, tylko po co wtrącili te kłamstwa o zagładzie 6 milionów żydów to nie wiem.