Szalony naukowiec wynajduje przepis na niewidzialność. Planuje on wykorzystać go do stworzenia podległej sobie armii niewidzialnych zombie (Chwilka jakie zombie ???? )
"Dzieło" obejrzałem ze względu na absurdalny opis fabuły. Niestety zawiodłem się ....
Nie ma żadnych zombie nie ma planów nawet ich stworzenia.
Chodzi mi po głowie jedno ... co za debil tworząc zombie chciałby żeby jego twór był niewidzialny ????
Wracając do filmu przeciętny pomysł już wyeksploatowany przez Universal studios, nie chwyta. Sceny z przezroczystym człowiekiem nie budzą większych emocji. Nie ma jakiś wyjątkowo ciężkich sekwencji.
Polecam fanom Sci-Fi.