Skoro dziad był zły, to czemu odwiózł Sarah do szpitala, zamiast łopatologicznie jej wytłumaczyć, że powinna dać nura do dołka?

Anyway, po co on dokarmiał te stwory? Akcja dożywania biednych dzieci Golluma?

Do końcówki film na 6/10, ale rozwiązanie akcji jest tragiczne w negatywnym tego słowa znaczeniu. Jeszcze ten 100% przewidywalny jumpscare... Musi być smutno brać udział w robieniu horroru, który z założenia będzie średni.

Niedorzeczności jest więcej, np. brak krewnych biorących udział w poszukiwaniach (przecież mogliby wprowadzić znacznie więcej emocji), przeżycie Sarah i Juno (naciągane), latryna golasków (w niczym - poza kształtem - nie przypominają ludzi, a tu nagle miejsce spotkań balasków). Okazjonalnej głupoty bohaterów nie komentuję (np. po co nam broń, w końcu 5 osób zginęło nie wiadomo od czego lub kogo, czemu się przejmować?), bo głupota akurat jest wiarygodna ;)