Piękny film, mówiący o sile i nadziei kobiet. Do tego genialna muzyka, idealnie współgrająca z całością. Od razu pokochałam ten utwór. Zarówno Meryl jak i Jack spisali się
świetnie.
Nie tylko Ty pokochałaś ten utwór - spodobał się też pewnemu polskiemu zespołowi i wyszło "Jest już ciemno, ale wszystko jedno" :-) (plagiatu zdaje się nigdy nie udowodniono...)
Och, rzeczywiście.. Wcześniej tego nie dostrzegałam, bo gdy "Jest już ciemno..." zalewało niemalże wszystkie stacje radiowe nie znałam jeszcze piosenki Carly, a obecnie rzadko trafiam na kawałek Feela i jakoś ciężko było mi pokojarzyć te dwie piosenki. Teraz jednak kiedy mi to uświadomiłeś uważam, że podobieństwo jest ogromne... Dziwie się, że odrzucili zarzuty w sprawie plagiatu...