I jednak legendy bardziej rozbuchane, niż faktyczne kadry. Parę min robi jak po rozpylonym pieprzu na psy, a co się historycy i krytycy nawypisywali :) Oj, joj. Przy 'Życiu Adeli' i tak zakon i habit.
Ale w końcu to tylko jeden z licznych wątków. Na szczęście.