Chciałem napisać, że rozczarowanie, ale w sumie tego się spodziewałem. Tak jak ktoś napisał poniżej. Zdjęcia, muzyk, praca kamerzysty naprawdę dobre. Niestety to co najważniejsze czyli sama treść banalna. To jakby oglądać kolejny film z serii o superbohaterach gdzie w sumie zmieniają się tylko kolory ich strojów, a najważniejsze w filmie są efekty. Tutaj podobnie. Historia jakich milion już było i tylko klimat filmu dzięki ujęciom go trochę ratuje