Kolejny film, który z mitem ma wspólną tylko nazwę. Wszystko wymieszane, tylko początek się zgadział jako tako z oryginałem. Jeśli ktoś lubi historię Perseusza - to szczerze odradzam oglądania tego filmu.
moim zdaniem wymieszanie problemem tu nie jest napewno, w jednym filmie mamy sporo z całej mitologii greckiej, podane w zgrabny i przystępny sposób. Zresztą trudno sobie wyobrazić pełnometrażowy film (conajmniej 90 minut) oparty tylko i wyłącznie na micie o Perseuszu, który to mit długi nie jest. Co innego nakręcić film o Argonautach czy Heraklesie