Jestem wielką fanką sagi Zmierzch, zarówno książki jak i filmu (no i niesamowitej ścieżki dźwiękowej). Wydaje mi się tylko, że Stephenie popełniła kilka błędów... a przynajmniej jeden. Nie umniejsza to mojej fascynacji książką, ale (może coś źle zrozumiałam) w pierwszej części kiedy Cullenowie są opisywani pojawia się fragment, że Jasper i Rosali są rodzeństwem, bliźniakami, oboje nazywają się Hale, a potem, jak wiadomo, okazało się, że wcześniej nie mieli nic wspólnego ze sobą. Co myślicie?
no ja wgl nie moge sie doczekac kwn! ale to dopiero w listopadzie ;( ;( chciałabym żeby byly dalsze czesci sagi, albo chociaż wszystkie części oczami edzia...
Ja tak samo ! Ehh ten listopad... ale kolejnych części to już chyba nie będzie... No bo o czym by mogły jeszcze być? ... A ciekawe kiedy Stephanie wyda Midnight Sun...? Ja już to czytałam. na e booku. 12 rozdziałów...
ja też i czytała trzy nastepne ale napisane przez fanke. ale slyszalam ze sm sie wkurzyla na to że te rozdziały przeciekły i nie chce dalej pisać midnight sun... ;( chyba napisze do niej list błagalny xD
lubisz rihanne? ja niezbyt ale wlasnie natrafilam na youtubie super cover distrubii http://www.youtube.com/watch?v=pT_klCRWzZU obejrzyj! oczywiscie jak lubisz xD
haha też właśnie o tym słyszałam. I podobno ma wydać dopiero za jakieś 2 lata... Chociaż niewiem dlaczego nie teraz napewno by sie dobrze sprzadawał.
no wlasnie jakaż obrażalska chyba jest xD xD ale wszystkie części nie przesadzając przeczytałam po ok. 5 razy xD jak pierwszy raz skończyłam wszystko czytać czułam taką pustkę, pewnie to zabrzmi ngłupio x/ i cały czas byłam taka przygnębiona i wspominałam tylko fragmenty książki... nie mogłsm dłużej wytrzymac i zaczęłam od nowa xD dżizas i'm a freak xD
not only you xD ja też tak samo miałam, moja siostra też. A film dosłownie znam na pamięć. To wszystko po prostu świadczy o tym jakim fenomenem jest saga Zmierzchu ;]
ehh namawiam moją sis zeby tez zaczela czytać ale ona pracuje, po pracy masiłownie i wraca styrana i nie ma czasu... szkoda bo ni mam z kim gadać o sadze, a ja to strasznie lubie, jak ktos mnie rozumie i wgl i moge pogadac o wrażeniach xD
ojj ja też mogę o tym gadać bez końca ;] to się zgadamy jutero na forum znowu... xD narq
paps xD musimy sie jeszcze tak umówic wieczorkiem xD ehh a ja jutro o 6 musze wstac ;( ;( i do szkoly... ble
no to witamy w klubie "popaprańców';p w filmie znam całe angielskie dialogi a sagę co skończę to zaczynam od nowa a gdy czytać nie mogę to wciąż o niej myślę.... co więcej ja nawet śnie o tym :/
Ach. No tak, racja. Skorzystam z rady Mikki. Pytanie rekonesansowe: jebnął Was już ktoś kiedyś drzwiami?
Sonrisa ! Nas nikt nie jedbął ale ciebie chyba tak. I to baaardzo dawno temu ale aż do teraz się trzyma xD
Zgadnij! Do Edka, bo do kogo innego? Faktycznie, ktoś mnie chyba kiedyś tymi drzwiami jebnął, ale to nie były takie suuper, odjechane ołowiane drzwi członków NieŁodu-u.
Wszystkim, czyli Wam? Tylko Wy tu jesteście, nawet Familia zniknęła. I równie dobrze mogłabym poprosić, abyście to Wy skończyły, bo mi mózg zaczyna wolniej pracować, jak to widzę.
NightGirl, teraz jest nas trzy. To jest forum FILMOWE a nie wyzywankowe... Dlatego rozmawiajmy o Twilight i nie dajmy się prowokowac...
heh. no to np. co sądzicie o Rose? Bo dla mnie to ona była trochę fałszywa na początku nienawidziła Belli a potem kiedy była w ciąży to się nią tak opiekowała ale tylko ze względu na dziecko...
prawda ale jednak ją lubiłam. I ona bellą się tak opiekowała bo to samo by chciała na jej miejscu a belli to i tak odpowiadało. a wgl na jej miejscu nie usunęłabym dziecka xD tylko tyle meczarni... chyba bym tam non stop wrzeszczała z bólu... nie powstrzymywałabym sie przez wzglad na edzia... ;/
Och, jasne. Rozkazujcie mi! Co się tu wyprawia? Ja do Was grzecznie, uprzejmie i jestem wypędzana?! To wszystko przez przerwę Familii. PoKeMoNy mają teraz przewagę liczebną i myślą, że im tyle wolno.
Gdzież się podziali?! PoKe piszą kilka stron o Edziu i nie pozwalają się przeciwstawiać! Patologia!
To forum i mam prawo do wypowiadania się.
dobra spoko nie gorączkuj się. Tylko widzisz my narzucamy temat nie chcesz być wypędzana to pisz na ten temat
nom szczególnie podczas przemiany jak leżała i nie dawała po sobie nic poznać bo nie chciała żeby on cierpiał... Co za poświęcenie xD
Szczerze mówiąc, to Rosalie nie była taka zła. Nie było lekko, nie mogła wybrac między człowieczeństwem a wampiryzmem, i właśnie tego zazdrościła Belli.
Rose był najmądrzejsza, dlaczego? Bo jaka jedyna nie dała się nabrać na tą jej otwartą buźkę i pseudo dziewictwo.
nie pasuje ci coś to tu nie wchodź, nie będziesz musiała na to patrzeć. Wątek jest poświęcony właśnie zmierzchowi! bardzo mi przykro.
hehe no to mamy przewagę liczebną ;] i nikt nie podskoczy xD
a mnie jeszcze interesował Jasper. Szczególnie w Midnight Sun jak chciał zabić Bellę na początku... I wogóle jego postać jest taka inna....
A tak wogólne to duuużo więcej jest fanów Zmierzchu niż antyfanów więc tacy wcale nie powinni się wypowiadać. Bo aktualnie panuje szał na sagę Zmierzchu i nikt tego nie zmieni
aha dokładnie xD ale miał fajny dar xD a jeśli chodzi o ulubione, to z całej sagi mój ulubiony fragment to jest ta podróż do Volterry itd. i po tym rozdział "prawda" jak belka myślała że to sen xD
Nie lubiłam Rosie na początku. Miałam wrażenie, że ,,wypije'' Bellę przy pierwszej lepszej okazji...
o lol ^^ No to jak chcecie ale i tak nie macie czego tu szukać. Załóżcie sobie nowy wątek i piszcie tam sobie co chcecie.
A co do Rose to też jej nie lubiłam na początku... I wogóle jakoś nie udało mi się jej polubić.
Wreszcie! Familia! Brakuje mi Was...
Skakać, niech skaczą. Jest rozrywka. Ale czemu tak bardzo podnoszą poprzeczkę, skoro wiedzą, że tyczka za krótka?
dżizas idź już lepiej stąd. nie lubisz zmierzchu to po co tu włazisz? szukasz kłótni?
ey tak jak powiedziała AngelOfScarletRose to nie jest forum do wyzywanek ! Ja wolę pisać o Zmierzchu niż o tym czy moja tyczka jest za krótka czy nie.