"Znamię" to wbrew dużej ilości niepochlebnych recenzji dobry film, który mogę miłośnikom grozy i tajemnicy polecić z czystym sumieniem. Nie wydaje mi się żeby film próbował wyjaśnić coś niewyjaśnianego, więc potraktowałem go jako świetną rozrywkę trzymającą w napięciu aż do samego końca. Jedyna rzecz, która mi się nie...
więcejPo przeczytaniu licznych komentarzy na temat tego filmu "napalilłem się" na niego. Teraz po obejrzeniu czuję się strasznie zawiedziony, spodziewałem się czegoś na poziomie, a dostałem gniota:)) Początek nie najgorszy, można się trochę przestraszyć, ale z biegiem akcji jest coraz gorzej, a zakończenie (niezapomniana...
Najlepszy film, oprócz Seksmisjii, jaki widziałem. Najlepszy z Costnerem!!! Psychologiczny, ale łatwo go zrozumieć.
Wprost niesamowity film. Powinno być takich więcej! Momentami straszny, momentami tajemniczy. Wszystko było taką zagadką i z kolejnymi minutami filmu coś nowego było odkrywane. Przyznam sie że do końca nie wiedziałam kogo on tam znajdzie w tej wiosce. Przemknęło mi przez myśl że to bedzie Emily, ale o dziecku nie...
Mnie się film bardzo podobał, ogólnie 9 z minusikiem. Mniej więcej w połowie obstawiałam już wersję - żyje Emily albo żyje dzieciak. No i cóż dodać, cóż ująć...;))
W sumie to film do połowy był naprawdę niezły i dosyć straszny, szkoda że tylko do połowy. Później kiedy człowiek już się wczuje w tempo flim się uspokaja, pytanie po co?? To mógł być niezły temat, ale troszkę według mnie schrzanili. Uważam również, że zakończenie nie jest ąz tak bardzo zaskakujące jak się okazuje....
jesli wyszliscie zadowoleni z projekcji 6 zmyslu, innych czy co kryje prawda to po tym filmie tez bedziecie. Film oglada sie dosyc milo i dosyc duzym zaciekawienie, co kikanascieminut odkrywany jest kolejny rabek tajemnicy z czasem zmieniają sie nasze domysły. Jesli bysmy mieli ogladac ten film w TV to wlasnie tam...
gdyby mi się wydawało coś takiego jak temu lekarzowi, to chyba też byłoby więcej takich przypadków na oddziale. hehehe.
pozdrawiam. marbiz.
Badziew straszny, nuda i głupoty niesamowite. Szkoda czasu i nerwów, a Costner totalnie nieprzekonujący.
Słabiutki i naiwny. Da się obejżec ,ale nie zabardzo mnie zaskoczył.
Takie sobie kino na sobotnie popołudnie.
Lubię takie filmy. Zakończenie mnie zaskoczyło. Nie pomyślałem o dziecku raczej, że jego żona będzie żywa lub nie itp, ale zakończenie wzruszające. Takie maleństwo, do którego żona męża doprowadza i ten wątek wiary, miłości, cierpienia przywiązania. Patrzysz na zdjęcia uśmiechniętej żony, wspominasz najszczęśliwsze...