O to trzeba by zapytać szwabów którzy moich dziadków i setki tysięcy innych ludzi trzymali jako niewolników, może jeszcze któryś z tych bydlaków nie zdechł (chociaż pewnie wszyscy już się smażą w jednym kotle z adolfem).

Potomkowie żyją i się z nas śmieją zatrudniają jako tania siła robocza.Gdyby nie to że są bogaci pewnie by nie było tyle lat pokoju w Europie. Od Niemców trzeba się z daleka trzymać to gbury i materialiści.

Niestety nie tylko byli ale i dalej sa.... Zdziwił byś się ile osób z twoich znajomych postępowało by podobnie w zbliżonych warunkach....

Ludzie nadal są okrutni,więc nie wiem co Cię tak dziwi? I bądz łaskaw nie porównywać do zwierząt,bo jak żyję,nie słyszałam o zwierzęciu,które krzywdzi dla samej przyjemności poniżenia i wyrządzania bezsensownej krzywdy. To wielce niesprawiedliwej z Twojej strony i wstrętne Tylko nie pisz o lwach polujących na bezbronne antylopy i innych tego typu przykładach,bo to zupełnie inna rzecz.

Koty tak robią przecież, małpy człekokształtne też, głównie szympansy. I delfiny. Tak, te słodkie delfiny co tak ludzi ratują. Potrafią otoczyć samicę i ją gwałcić na zmianę kilka dni, gwałcą też inne morskie stworzenia, próbują też z ludźmi.

Tacy ludzie jak Epps są wśród nas, za mordę trzyma ich tylko prawo i konsekwencje, oraz brak możliwości do zrealizowania swoich chorych marzeń. co odważniejsi i bardziej zdeterminowani i tak działają jak Fritzl albo bardziej fachowo jako handlarze kobietami - w chwili gdy pisze tego posta jakaś kobieta została uprowadzona do burdelu, a innych kilka właśnie jest gwałconych jako seksualne niewolnice. Kilka tysięcy km dalej jakieś dzieci niewolniczo pracują nad rzeczami, które Ty kupisz, bo są tanie.

Poza tym to w jakich warunkach i za jakie pieniądze wielu ludzi np w Polsce pracuje - pracodawcy chcą się jak najbardziej zbliżyć do tej opcji, w której zgarniają wiekszość, a bydło pracuje za ochłapy.

Na szczęście są też tacy jak Bass i póki działają na rzecz sprawiedliwości, to świat się całkowicie nie rozpadnie.

Człowiek to raczej istota próżna, pusta i egoistyczna.