Trylogia cierpienia McQueena zostaje domknięta. Żaden inny reżyser nie potrafi w taki sposób przemycić naturalizm, ból i krew do hollywodzkiego filmu. Żaden inny reżyser obecnie w amerykańskim filmie nie pyta w ten sposób o człowieka. Wolność, ponad wszystko wolność. Godność. Walka. Film wielki, nagrody zasłużone. Chiwetel Ejiofor - brawo za żywy manifest walki z głodem wolności [a ta ma w całej trylogii wiele barw i odcieni]. Fassbender to aktor wielki, tu mamy kolejny dowód - charakterologicznie postać najbardziej skomplikowana, fascynująca i przerażająca. Ale prawdziwym odkryciem jest Lupita Nyong'o: rola wielka, łamiąca serce. I tylko pomyśleć: to dopiero debiutantka. Sezon oscarowy oficjalnie otwarty. Obowiązkowo do kin!