Nie jest to produkcja pełna akcji i nieprzewidywanych wydarzeń bo jest to film na faktach a w życie jakie pisze historie sami wiemy. Film o prawdziwych odczuciach, smutku, poczuciu beznadziejności ale skłania tez do pozytywnych przemyśleń. Nie jest o walce o prawa czarnych o których jest 85% filmów (o czarnoskórych niewolnikach). Skłania do przemyśleń na temat ludzkiej natury i martwych uczuć. Polecam! Nie zmarnujecie czasu.