Sporo jazdy po bandzie, a i kilka motywów niezgorszych i mniej lub bardziej subtelnych nawiązań do klasyki gatunku (nie tylko horroru),.
A wszystko nakręcone bardzo sprawnie. Aż dziw, że takie filmy w smutnej Norwegowni robio.
Zaskakujący dobry w końcu coś dobrego ,ile można te nowe słabe chłamy oglądać a tu można się było pobawić tak samo jak za dziecka jak się oglądało Martwice Mózgu lub Powrót żywych trupów, humor, niepoprawność ostra brutalność i na dodatek świetna piosenka na końcu w pseudo romantycznej scenie;)
Zdecydowanie lepszy niż pierwsza część, która mnie mocno rozczarowała. Mam wrażenie, że ten film szybko stanie się klasyką w gatunku horror/komedia. Masa świetnych pomysłów wpakowana w jeden film. Humor może nie dla każdego, ale nie każdy też lubił oglądać klasyki z gatunku horror/komedia. Dla mnie rewelacja.