Bardzo warto. Może nie wybitny ale z wyrazistymi kreacjami. Dobry scenariusz, żywe dialogi. Obyczajowe dobre kino

Potwierdzam. To tego rodzaju filmy, które opowiadają o tym co każdemu z nas może się przydarzyć. Nie o spotkaniu bandziora za rogiem, nie o występie w kretyńskim teleshow, nie o mission impossible. O tych innych przypadkach, pozostawianych dla przeciętnych zjadaczy chleba i ich najbliższych.

dokładnie. temat rodzinnych relacji, starzenia się i choroby, ale też (spełnionych lub nie) pragnień czy oczekiwań - wszystko z wyczuciem ograne, może bez fajerwerków, ale i bez banału czy sztampy

Jak poprzednicy - film o rodzinnych relacjach w obliczy m.in choroby. Dobrze się ogląda. Dałam 6, ale moim zdaniem jest na 6.5.

Nie ma słowa "oglądnąć", jest słowo "obejrzeć".

Niekoniecznie dla wszystkich. Jeśli jednak masz siłę przyglądać się wirowi ludzkich uczuć, który wplótł się w życie tej rodziny. Każdy ma swoją rację.

Właśnie oglądam i myślę, że warto. Film włączony „ w tle”, nagle sam zaczął przyciągać.

Za 3 godziny zobaczysz notę kolego zaraz odpalam.