Od poczatku bylem pewien (wczesniej nic nie wiedzialem o produkcji), ze jest to jakas wymyslona historia. Ale i tak ogladalo sie film bardzo dobrze. Obraz wciaga i trzyma w napieciu. Obsada i gra aktorska stoja na bardzo dobrym poziomie. Glowne bohaterki naprawde sie uzupelniaja. Na koniec dowiadujemy sie, iz ta zwariowana historia jest prawdziwa i az oczy wychodza na wierzch.... Szczerze polecam, bo film naprawde dobrze nagrany i odegrany, polecam 7/10
Gdyby historia była prawdziwa, to zapewne bylibyśmy o tym poinformowani w inny sposób. Informacja w postaci napisów i scenki jak potoczyło się dalsze życie bohaterów, niekoniecznie musi oznaczać oparcia jej na wydarzeniach i postaciach rzeczywistych. Aczkolwiek rzeczywiście, często tak zakańczane są filmy oparte na prawdziwcyh wydarzeniach.
W przypadku tego filmu na samym jego początku dostajemy info, nie o historii prawdziwej, lecz o oparciu filmu na powieści Darcey Bell (Based upon the novel by Darcy Bell - 1:34). Podobno film znacznie lepszy od książki, na której się opiera.