Zatem ci, którzy przespali lub zrezygnowali po pół godziny- nie powinni mieć prawa głosu ;))) Końcówka, szczególnie od momentu pojedynku głównej pary przy stole- zapada w pamieć. Jak dla mnie najlepiej zagrał Lance Reddick ("ludożerca"). Plus świetna Dana Gourrier.