PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=104525}

Zza światów

From Beyond
1986
5,9 3,4 tys. ocen
5,9 10 1 3446
7,1 14 krytyków
Zza światów
powrót do forum filmu Zza światów

W 1986 roku, szaleni naukowcy w USA wciąż nie wiedzą , że ich diaboliczny plan jest skazany na fiasko.
Połączenie się z innym wymiarem, powoduję serię zdarzeń, z których j jest zbudowana fabuła filmu.
Cóż... bohater kreowany przez szarżującego .Combs'a, nie wzbudza u mnie sympatii. Czyżby próby zwrócenia uwagi, przez gwiazdę ,,Reanimatora'?
Drugi plan ratuje Foree, jako twardziel z żartem i odznaką policyjną. Scena w której ubrany tylko w slipy, atakuje ogromną pijawkę grasującą w piwnicy za pomocą noża kuchennego. i wyłącza przy tym bezpieczniki .....
....Według mnie,to najlepsza scena w filmie. Efekty specjalne stoją na dobrym poziomie, lecz twórcą zabrakło wyobraźni. Nieudolnie zrealizowany główny boss, zniesmacza swoim wykonaniem.
Jednak nie można odmówić temu filmowi uroku, i to nie dla tego że jest to film z epoki, po prostu można się przy nim uśmiać.

jeti

Nie wiem ile masz lat, ale kiedy piszesz "twórcą" zamiast "twórcom" (deklinacja - szkoła podstawowa), albo "główny boss" (postać istnieją w grach, a nie w filmach), podejrzewam że niewiele.
Nie zapominaj, że w momencie kiedy piszesz swój post, film ma już 27 lat! Pmiętam kiedy oglądałem go pierwszy raz jako dzieciak kilkanaście lat temu, to nieźle mnie przeraził. Niesztety teraz już nie robi się takich filmów. Bezsensowne stawianie na słabe efekty specjalne, które można wygenerować na kilkuletnim domowym komputerze rujunuje przyjemność z oglądania ogromnej większości horrorów klasy B.

deezer

kurczę strzeliłem literówkę i nie da się edytować....
oczywiście miało być 26 :/

ocenił(a) film na 6
deezer

Równie dobrze mogę teraz wyskoczyć do Ciebie z pyskówką że liczyć nie potrafisz, i że ,,Niesztety'' też Tobie zdarzają się literówki.
Nie będę się Tobie tłumaczył czemu użyłem określenia główny boss, bo guzik Ci do tego, najważniejsze że wiadomo o co chodzi.
Ja jako dzieciak bałem się Buki z Muminków. Przeczytaj uważniej mój temat, i zauważ że ja nie czepiłem się efektów specjalnych, chociaż we wcześniejszych filmach widziałem lepsze, tylko braku konkretnych pomysłów twórców. Co do kiepskich efektów CGI, to się z Tobą w pełni zgadzam.

jeti

"Ach.... te wklejone meduzy;-)" - uważasz że nie jest to czepianie się do efektów? :) Może nie zabrakło wyobraźni, a odpowiedniej techniki?
W jednym musimy się zgodzić. Film godny obejrzenia, mimo że powstał 3 dekady temu.
pozdrawiam

deezer

W tym czasie powstawały Gwiezdne Wojny,więc twój argument jest inwalidą.

jporuba

w tym kontekście "invalid" oznacza raczej "ułomny" a nie "invalida", ale mniejsza z tym :)

nie możesz porównywać trylogii SW i jej ogromnego budżetu z niskobudżetowym horrorem (jak już pisałem jest to klasa B)