Jeden z najlepszych horrorów jakie ostatnio widziałem! Zajebista mieszanka horroru, gore i humoru. Do tego świetne efekty specjalne( przynajmniej jak na tamte lata :D) i niesamowita atmosfera. Cud, miód i orzeszki! A raczej cud, mózg i flaczki ;). Dałbym 10, ale jest parę babolków. Ale i tak mocne 9/10.
No to jest przynajmniej horror. Efekty z jednej strony plastikowe (ala lata 60), z drugiej zaś dość wiarygodne. Urzeka szaleństwo jakie wzmaga się z każdą chwilą. Nie jest to szablonowy filmik.
Wczoraj obejrzałam i muszę przyznać, że całkiem niezły. Lubię takie dość stare i kiczowate filmy, ale zarazem straszne. Film buduje napięcie i jest dość obrzydliwy = realistyczne i porywające. Również muzyka mi się spodobała i temat jaki w nim poruszono ;) także gra aktorska była dość dobra, choć przyznam, że główna bohaterka trochę mnie irytowała.