Giuseppe Colizzi filmem "Bóg wybacza... Ja nigdy" dowiódł iż Bud Spencer i Terence Hill sprawdzają się świetnie w duecie. Czemu miałby rezygnować w wykorzystania swojego odkrycia? Rok po nim nakręcił więc omawiany film, który nie ma większego sensu, ale wykorzystuje w jak się da możliwości pary aktorów. "I quattro...
" AS BIERZE WSZYSTKO ". Cacopoulosowi (Eli Wallach), udaje się uratować przed stryczkiem na fałszywe oskarżenie, on okrada Cata Stevensa (Terence Hill) i Hutcha Bessy (Bud Spencer) z dużej ilości pieniędzy i z koni. Prowadzi to do pościgu a Stevens i Bessy stają się niechętnymi sprzymierzeńcami w zemście Cacopoulusa....
więcej