Na początek taki temacik. Jak uważacie, czy osoby, które nie miały okazji obejrzeć dotychczas klasycznej trylogii, powinny nadrobić tę zalogłość natychmiast czy lepiej poczekać do czasu wejścia na ekrany 3 Epizodu (gdzieś w 2005)? Prosiłbym tu bez spoilerów ;).
Chodzi o to, że Ci co oglądali klasyczną trylogię wiedzą, co mniej więdzą, co się stanie z Anakinem czy Kenobim, itp. Z ANH i TESB doskonale to wiemy, z tym, że te wydarzenia nie są tam przedstawione. Te wydarzenia będą przedstawione w AOTC i E3, więc może lepiej nie psuć sobie niespodzianki. Z tym, że wtedy saga będzie wyglądać zupełnie inaczej, bo właśnie ANH i TESB na końcu stracą trochę ze swojego klimatu. Może lepiej obejrzeć TESB i resztę taką jaką są a potem się martwić o to jak to było?
Ja osobiście uważam, że lepiej poczekać. A wy?

Lord___Sidious

kolejność SW
ja obejrzałam najpierw 'Nową Nadzieję' (od razu 4 razy), potem "Mroczne Widmo", a potem 'Imperium" i "Powrót' - w wersji angielskiej z norweskimi napisami. Trochę był problem ze zrozumieniem - niby znam angielski, ale nie aż tak dobrze, zeby oglądac film po raz pierwszy, kiedy nie wie sie wszystkiego do końca. Trochę dziwna to była kolejnośc, ale jestem zadowolona, ze najpierw zobaczyłam te starsze części, a teraz zobaczę te nowe. Nic nie szkodzi, że już wiem, co bedzie - może to i nawet lepiej, bo ineczej patrzę na niektóre postacie (np. na Anakina jako przyszłego Vadera, na Kenobiego itd.). Ale rzeczywiście, zupełnie inaczej patrzy sie na filmy, jeśli zna się zakończenie - tak było u mnie w przypadku np. "Szóstego zmysłu" - wiedziałam kim okaże się Bruce Willis, a ktoś kto nie znał zakończenia miał wielką niespodziankę.
Zresztą myślę, że ktos kto pójdzie na Episode II wie już mniej więcej, co będzie dalej, nawet jeśli nie oglądał tych starszych części - tyle się w końcu o SW mówi...

Lord___Sidious

Hmmm,
Moim zdaniem warto zobaczyć najpierw epizody od 4-6. Przekonanie o tym, ze jak ktos usiadzie i zacznie ogladac sage od "Mrocznego widma" nie wiedzac o tym, co sie wydarzy pozniej jest, mowic delikatnie, bardzo naiwne. Przezcie SW to nie tylko filmy, ale rowniez komiksy, ksiazki, gry komputerowe. Kazdy mniej wiecej wie, o czym jest ten film nawet bez jego ogladania. Zatem nie sadze aby rozwoj wypadkow mogl kogos zaskoczyc.

Sauron

Re: Hmmm,
Wiesz, ja mam trochę inne zdanie. Faktycznie jak ktoś czytał książki, komiksy i grał w gry, to może to znać, ale rzadko kiedy, ktoś kto robił to w miarę notorycznie, to prawie jakby widział film. Ale większość z tch osób raczej widziała choćby jeden. Chodzi mi bardziej o osoby, nie miały w ogóle kontaktu z SW, co najwyżej z TPM, a zapewniam Cię Sauron, są takie osoby. Gdyby każdy w jakiś sposób czytał książki i komiksy, nie wspominam o grach komputerowych czy RPG, to nie mielibyśmy (fani) problemów ze staffem. Ale bardziej mnie interesuje, czy jak ktoś nie miał kontaktu z książkami itp, ani klasyczną trylogią, może nawet coś wie o Anakinie i Luke'u, ale nie wie wielu innych rzeczy, np. kto będzie w ANH rządził Republiką ;). To czy taka osoba wg Ciebie powinna obejrzeć ANH, przed AOTC i E3? Powiem Ci tak, że wiele osób z którymi rozmawiałem, w TPM myliło Anakina z Lukiem, a gdy się im wytłumaczyło kim jest ten mały chłopak, to już wiedzieli o czym będzie AOTC i E3. Bo to pamiętali. A jest jeszcze jedna bardzo ciekawa postać, której Oni zazwyczaj nie zauważali, ale wiem, że parę osób, które po TPM szybko obejrzały klasyczną trylogię, zadło mi pytanie o tę postać i zepsuli sobie kolejną niespodziankę, mniej widoczną niż dzieje Anakina. Rozpacz to pod tym względem.
Super nie ma to jak ominąć spoilery ;)

Lord___Sidious

Należy obejrzeć!
Zapominasz o jednym - cały klimat nie da się rozbic na klasyczne początki historii i końce w przypadku SW. Kolejność 4-6 potem 1-3 tak naprawdę nie ma znaczenia. "Nowy Fan" żeby poczuć to co "Stary" musi przejśc choćby cieniem tą samą drogę. Ale - niestety nie przejdzie... Dlaczego? Nie uzyska się tego samego efektu co w latach 80-tych siedząc w kinie - gdzie z otwartą jamą ustną patrzyło się na to co potrafi miecz laserowy w odpowiednich rękach (mam nadzieję że wiesz o jakich rękach piszę :-)) teraz jest trochę za późno ale wg mnie należałoby podejść do SW historycznie z należytym brakiem kolejności. Lucas tą kolejność napewno wkalkulował a zaskoczenia co do niektórych postaci (zdarzeń) z E1 nie mają znaczenia. Podstawowa kewstia: trochę chęci ze strony oglądającego "nowego" - próby podjęcia tego "wysiłku" aby tą pseudokolejność zachować. To tyle...

darthraul

Re: Należy obejrzeć!
1) A nie fan. Bo nie koniecznie fani muszą oglądać SW. Z drugiej strony, faktycznie epizody 1-3 mocno zniszczą cały klimat i urok klasycznej trylogii. Może ANH trochę zyska, ale myślę, że generalnie, mój ukochany TESB tylko straci :(.

2) A poza tym, czy jest możliwe by nowi fani czuli i odebrali SW tak jak my? Ja po raz pierwszy widziałem TESB (pierwszy kontakt z SW) w 1985, w kinie, miałem wtedy 6 lat. Potem widziałem ROTJ, a dopiero na końcu ANH. Więć myślę, że mój obraz SW także jest inny. (teraz idzie chonologicznie TPM, AOTC no i E3 (mam nadzieję co do tych dwóch ostatnich)).
Ale jest jeszcze jedna rzecz. TESB, w sumie jak narazie najmroczniejszy, najmniej bawrwny, zauroczył mnie wtedy pięknem Bepsinu. Sorry, ale TPM jest o wiele bardziej kolorowy niż cała klasyczna trylogia. To może być kolejna wada, chyba, że będzie tak jak coś wsponimał GL (George Lucas), że TPM będzie kolorowy, a AOTC i E3 będą coraz bardziej szarawe, by w końcu dojść do koloru, a takze i klimatu klasycznej trylogii.

3) Wiem o jakich rękach mówisz.

4) Ale zastanów się jak będziesz chciał przekonać innych, tych którzy jeszcze nie znają do obejrzenia w kolejności 4,5,6,1,2,3,4,5,6 (bo chyba na tym się to skończy ;).

Lord___Sidious

456123456
Tak naprawdę to jest jeden tylko temat: jeśli ktoś chciały obejrzeć to nich ogląda jak chce i zostawmy to jemu - to co się działo w kinach w latach 80-tych nie wróci ale jest coś co można zrobić. Namawiać, namawiać i jeszcze raz namawiać żeby "nowy" oglądał w kolejności 456123 (i w konsekwencji 456) bo oprócz treści w filmie snauje się za takim układem po prostu kawał historii, zapachu i mitu o GW. I to jest moja, twoja i innych rola aby namówić odpowiednio zamotanego "rebelianta" :-) Temat w forum trafiony m.in. z powyższego powodu.