Tylko 10 filmów? Nie wiem czy się śmiać czy płakać. A gdzie:
Incydent (1997)
Pojedynek na szosie (1971) - przecież to absolutna klasyka kina drogi
Ale jazda! (2002)
Honkytonk Man (1982)
Bracie gdzie jesteś (2000)
Kumpel do bicia (1999)
Różowy cadillac (1989)
Doskonały świat (1993)
Autostopowicz (1986)
Czarny pies (1998)

I może mniej oczywiste:
Gang dzikich wieprzy (2007)
Wielka włóczęga (1966)
Głupi i głupszy (1994)

Nie jestem maniakiem kina drogi, ale bardzo lubię takie filmy i te tytuły mi się same nasuwają od razu, a przypuszczam, że jakbym dłużej pomyślał to byłoby ich ze dwa razy tyle. Nie wiem kto wybierał te tytuły, ale miał nikłe pojęcie o tego rodzaju kinie (świadczy o tym brak choćby Pojedynku na szosie i Autostopowicza).