Dawno go oglądałem, ale z tego co pamiętam miał ciężkawy klimat.

James

tak ,faktycznie był świetny, nie jestem w stanie wybrać jednego:)

James

Film swietny, nawet cage go nie zepsuł

użytkownik usunięty
marcin_bloch

To się nazywa szczerość aż do bólu ;-)

no bo wiesz sumie to taki polski borys szyc ;-D

użytkownik usunięty
marcin_bloch

Coś Ci się pomyliło. Chyba Borys jest polskim Nicolasem...

Ahhhh niech będzie, wiemy o co biega :-)

marcin_bloch

Ale dwójka to kaszana :-/

marcin_bloch

a pamiętacie polski http://www.filmweb.pl/film/Billboard-1998-638? ??

James

tak, zgadza się, jest dość ciężki ale myślę, że ze względu na dość przeciągający sie bieg zdarzeń i sam temat filmu [sado maso itd] nie wszyscy go widzieli a niektórzy może załączyli, doszli do pierwszej ostrzejszej sceny i wyłączyli.
Rzeczywiście to nie jest film "do obiadu" :)
Pozdrawiam :)