Wreszcie by było coś obiektywnego. no ciekawe. przynajmniej jego ojciec ma równo pod tym wzgledem. nazwal JPII wilkiem w owczej skórze, i to prawda! jak myślicie, czy syn pójdzie w jego ślady? (chyba się nie ZGORSZYLIŚCIE?)

e_cho___

"wilkiem w owczej skórze", to brzmi prowokacyjnie. Ale ja chciałbym usłyszeć jakieś argumenty.
pozdrawiam

e_cho___

Ciekawe, że dla Ciebie "obiektywny" wydaje się znaczyć "negatywny"...

W ogóle filmy o papieżach są nieciekawe.

Woyciesz

bo te wszystkie co teraz powstaja lub juz sa, to men, zygac mi sie chce. sorry, jak kogos obrazam, ale to nie moja religia.
jakby gibson zrobil film o JPII bylby wiarygodniejszy od tych, ktorych tworcy wiadomo, zlego slowa na papierza nie powiedza. nawet gdyby bylo co powiedziec.

i wtedy moglby byc to film spoko nawet jesli o papierzu. moje zdanie

e_cho___

Co tu z Tobą dyskutować jak sam nie jesteś obiektywny a kogoś za to krytykujesz. Może to nie Twoja religia ale nie obrażaj innych bo ja w życiu bym nie napisał "Bódda" czy "Machomet".

e_cho___

Jak tak potrzebujesz niszczyć symbole narodowe, to sam sobie zrób taki film i oglądaj w domu.

San_Diego

San Diego, chyba jednak uznanie papieża za symbol narodowy jest lekką przesadą. Szanuję go za wszystko co zrobił, ale żaden naród nie ma na niego wyłączność.
pozdrowienia

Yorick

EEE Hiroshima, ja men swoje zdanie mowie. to, że ono cie obraza, to juz nie moja sprawa. mnie np. obraza tekst San Diego, ze papiez to moj symbol narodowy, ale to MOJA SPRAWA. ciebie to pewnie nie rusza, a nawet sie z tym zgadzasz. co do buddy i mahometa, to nie trafiles - ja ani z tego, ani z tego. kojarzysz moze Lutra, Kalwina, reformacje? no to wlasnie moja bajka. protestantyzm. ssssssektyy. co nie?

A ty San Diego, nie badz taki kozak. bo symbolem narodowym o jest hymn, flaga, jezyk i godlo, a nie jakis przywodca kosciola. chyba ze uwazasz polske za panstwo religijne tak jak rosja np. i koscil katolicki jako święcie obowiazujacy. ale wtedy ta tak popularyzowana przez JPII TOLERANCJA idzie w cholere.

Ty Yorrick to chyba najnorm. jestes z tego elitarnego towarzystwa. pytasz sie o argumenty. no spoko. powiedz - za kogo uwazasz papierza? za wyslannika Boga? za kontynuatora ap piotra? dobra. no wiec co powiesz na to, ze ten "wyslannik" caluje ksiege odstepczej, falszywej wg Jezusa(w ktorego mowi ze wierzy) wiary, dokładniej Całuje KORAN?! jak on to mogla zrobic, jak i tak sie z nimi nie zgadza (z muzulmanami tzn.) wedlug doktryny kosciola kat. muzulmanie idą do Piekła po smierci! a on sie z nimi brata, caluje ich ksiege i... tyle! po co? zeby pokazac jaki to on jest tolerancyjny, taki w porzo mily dziadek, ktorego wszyscy kochają. ale to wszystko jest takie plytkie, ze nie moge. men.

dobra, musze isc na chwile, mus. ale spoko to dopiero poczatek, tego co o nim mysle. nie chce przynudzac tez. jak cie to nie int yorrick, to spoko - tylko slowo. tymczasem, pozdrawiam "||||||"

e_cho___

do konca chyba nie czaje co Ty gadasz Echo...
taki od sobie stary tolerancyjny dziadek?? czy Ty aby nie spisz na suficie?? mozna nie wierzyc w to lub tamto ale nei przyznawac niektorym ludziom wielkich rzeczy to juz lekka przesada. to ze sie barata z innymi religiami to chyba dobrze bo nei widze nic w tym zlego...a mowiac o Symbolu nadrodowym zapewne mial na mysli to ze JPII byl Polakiem i traktujemy go w szczegolny sposob...
a Mel Gibson sam jest czlowiekiem wielkiej wiary wiec mysle ze to bedzie jego subiektywny sposob widzenia Papieza...a to nic zlego!!

e_cho___

Twoja wypowiedz jest taka jak religijne filmy gibsona czyli po prostu prowokacyjna na swoj zalosny sposob. Film Gibsona o Papiezu napewno rowniez bedzie prowokacyjny i kontrowersyjny (bo to juz sprawdzony po "Pasji" sposob na sciagniecie ludzi do kin i zarobienie kasy) ale nie wiem skad pomysl ze bedzie bardziej obiektywny niz inne.