lubie oglądać filmy,ale lubie też czytać książki,a jeszcze lepiej jak coś przeczytam zachęcony filmową adaptacją i... albo jast ok alba jest ku....ko daleko od ok. Jakie jest wasze zdanie o tym ?
np. Skazani na Shawshank jest zaj....cie ok ale już Park Jurajski nie
Uwazam, ze swietna adaptacja jest Misery Stephana Kinga. I ksiazka, i film genialne. Natomiast slabiutkie sa adaptacje ksiazek Johna Grishama, oprocz Firmy. Ale ksiazki tez sa slabiutkie. Mam wrazenie, ze Grisham piszac ksiazke juz mysli, jak bedzie wygladala przeniesiona na ekran. Natomiast bardzo mi sie podobala adaptacja komiksu Punisher.
Punisher jest super naprawde dobry film akcji
a co do Kinga to chyba każda jego książka przeniesiona na ekran to filmowy sukces
Punisher to jedna z największych kich jakie widziałam na oczy. Mówię o Punisherze z Johnem Travoltą. Misery OK. Skazani na Shawshank jest świetne. Ostatnio leciała Zielona Mila i też była OK.
Serial "Duma i uprzedzenie" (z Colinem Firth) na podstawie powieści Jane Austen jest fantastyczny. :)
co do filmow na podstawie ksiazek ... to uwazam ze Hannibal jest bardzo udanym filmem ... rozni sie od ksiazki ale w koncu nie jets nigdzie powiedziane ze bedzie identyczny ... ale bylam mile zaskoczona ... duzo bardziej podobal mi sie Hannibal od Milczenia owiec np... no ale to juz zalezy od gustu ... :))
a co dniektorych filmow na podstawie ksiazek Stephena Kinga ... uwazam ze sa jedne z lepszych filmow :))
hm, hm hm. Nie podoba mi się zfilmowanie Harrego Pottera. Po prostu zjebali ten film, oczywiście treściowo, bo grafika i aktorzy całkiem, całkiem ;) pamiętnik księżniczki jest taki sobie, no ale też może być, Dziennik Bridget Jones moim zdaniem bardzo dobrze ujęty, dobrze dobrani aktorzy ;]]. Podobają mi się też filmy na podstawie książek Dr. Seussa tj. "Kot", "Grinch". dobre są też filmy " tożsamość bourne'a" i "krucjata bourne'a" oraz "był sobie chłopiec" ;D
Mnie osobiście bardzo podobał się "Tylko dla orłów" czytałem książkę, a oglądając film miałem wrażenie że znów czytam książkę :)
Bardzo podoba mi sie ksiazka i film S.Kinga "Łowca snów".Bardzo ekscytujacy film i ksiazka trzymajaca w napieciu.
Milczenie owiec - film b.dobry ksiązka genialna, polecam ale pewnie i tak już przeczytałes. "Lot nad kukulczym gniazdem" zas jest rownie dobry jak ksiazka a nawet pokusilbym sie ze moze adaptacja minimalnie byla lepsza.... choc Ken Kasey co przeszedl by to napsiac to wie tylko ten co wytrwal do konca ksiazki (w poslowiu) i dla samego faktu trzeba choc raz te ksiazke miec w rece i sprobowac przcezyatc :) pozdrawiam
lot, milczenie, skazani, fight club, duma - te co wlasnie wymienione, a ja dodam jeszcze Uspionych, wywiad z wampirem- jednak najgorsze co widzialam to hrabia monte christo, dno, poza tym polecam najpierw poczytac, potem ogladac:)
Ja staram sie nei ogladac filmow na podstawie ulubionych ksiazek bo sie rozczaruje:D. Ale nie mam oporow przed ogladaniem produkcji stworzonych na podstawie ksiazek,ktorych nie czytalem. Moja ulubiona ekranizacja jest Las Vegas Parano. Z kolei najbardziej zenujaca ekranizacja jest profanacja "Wiedzmina":D.
Mysle, ze ekranizacje dobrych ksiazek nie sa skazane na porazke, tylko wtedy jesli tworcy nie ogranicza sie do przeniesienia tych tworow na ekran, ale dodadza cos od siebie. No, chyba, ze mamy do czynienia z Markiem Brodzkim i jego ekipa antytalentów, ktore spieprzyly wspomniane dzielo mistrza Sapkowskiego.
Przyszlosc filmow na podstawie ksiazek, widze raczej w wariacjach na temat utworow niz w ich ekranizacjach.
Mi się bardzo podobał Klub Dumas i Dziewiąte Wrota chodziaż przemilczeli wątek tytułowy książki. Najlepszą adaptacją był Władca Pierścieni. Chyba najlepiej prelana książka na ekran. Jeśli chodzi o Kinga to mi się już troche znudził. Pewnie uznacie mnie za nudziare ale podobał mi się Potop i Pan Wołodyjowski. Sienkiewicz jest wprost stworzony do adaptowania. Podobała mi się też Wojan Harta, chodziaż książka troche inna. I mogę tak wymieniać w nieskończoność. Jest wiele udanych i nieudanuch adaptacji.