Kiedyś widziałem pewien film i zupełnie nic z niego nie pamiętam, poza jedną sceną. Może ktoś z was mi powie co to za film?

Oto ta scena:
To był początek film, główny bohater wraca chyba z jakiejś wojny do domu... potem coś się w tym domu dzieje, nie pamiętam co i przyjezdza policja. Główny bohater stoi w oknie, policjant do niego strzela, kula przebija szybe i przelatuje obok głowy bohatera, ale ten się nawet nie uchylil (poniewaz chcial byc zabity) a potem jeden z policjantow pyta drugiego, czemu sie tamten nie odchylil.
Akcja filmu toczyła się chyba w więzieniu, albo w jakimś szpitalu.
To wszystko co pamiętam. Może ktoś kojarzy tą scene i powie co to za film.
Z góry dziękuje.

TravisBickle

Dodam jeszcze, że film był chyba amerykański i pewnie ma już jakieś 10 lat, być może więcej.