Komedia z lat 1990-2000 Polska typowa wieś, coś się buduje jakiś plac budowy tam powstaje, zwieziono materiał, pracownicy nie robią nic, siedzą grają w karty, piją, panuje susza, każdy się opala. Nagle ktoś przerywa im sielankę, informuje ich że jedzie komisja od spraw budowy, wiec każdy się chowa gdzie może, wiem ze jeden z pracowników wszedł do rury. Komisja ich odnajduje, i jakimś cudem trafiają wszyscy na działkę do jakiegoś domku dobrze wyposażonego w alkohol, zaczyna się impreza. Jest tam jakaś kobieta z nimi blondyna z dużym biustem. Na libację wpada albo ojciec tej dziewczyny, albo mąż i na wpół nagą zabiera z imprezy. Tyle pamiętam. Nie jest to komedia Pieniądze to nie wszystko, Jest sprawa też nie. Kojarzę Marka Kondrata jako dyrektora tej firmy dodaję że inna fabuła niż w wyżej wymienionej komedii gdyż tam Kondrata więzili i chcieli za niego okup, w tej komedii jest zupełnie inna fabuła. Kojarzę też Romana Kłosowskiego ale nie znalazłam z nimi takiej komedii. może mi się wydaje ze oni tam grali? Proszę o pomoc. Szukałam po internecie ale nie znalazłam. Oglądałam ją w TV jakieś 4 lata temu.
