Za nic nie mogę sobie przypomnieć tytułu, aktorów i tak dalej. Film jest o wieloletniej relacji kobiety z jej
służącym - kończy się (a kołacze mi się po głowie, że i zaczyna, ale nie jestem pewna) śmiercią kobiety.
Charakterystyczne jest to, że kobieta i służący grają w "grę", z tego co pamiętam polegającą na tym, kto komu
zrobi jakąś złośliwość, dowcip, przegada go, itd. Przez cały film liczą sobie punkty - ostatni punkt w "grze"
kobieta zdobywa umierając. Będę szalenie wdzięczna za odpowiedź, nie mogę sobie przypomnieć od
dobrych dwóch tygodni i strasznie mnie to męczy!
Ładny strzał, bo też go obstawiałam, i z tego powodu właśnie jestem w połowie oglądania! Niestety to nie ten, nie liczą tu żadnych punktów, a punkty w tamtym były na 100%, ale ten też mi się podoba.
Och, nagle mnie olśniło! Wszystko kompletnie pomyliłam, musiałam zlać w głowie kilka filmów w jeden, stąd odpowiedź na moje pytanie była nie do zgadnięcia. Punkty liczyli sobie u Altmana (w Cookie's Fortune) Cookie i Willis. Nie wiem skąd wzięłam przekonanie, że to o relacji ze służącym, musiałam w jakiś sposób to połączyć z innym filmem.
Meercatk, bardzo dziękuję za pomoc!