Jak w temacie, szukam filmu, który widziałam wiele lat temu, pamiętam tyle, że prawdopodobnie był to dramat,
była dziewczynka albo jakiś chłopiec, który wypisywał wszędzie jakieś numery i była też kapsuła czasu w tej
podstawówce i jakiś wypadek, chyba samochodowy albo apokalipsa, już nie pamiętam...