Poszukuję tytułu mocno pokręconego i obrzydliwego filmu o nastoletniej dziewczynie, która zabija swoją czekającą na przeszczep siostrę myśląc, że ratuje jej życie.

To był jakiś niszowy film, pełno w nim było niesmacznych i dziwnych scen. Klimatem trochę przypominał "Wilgotne miejsca".