Znacie jakiś filmy, coś w stylu 'Dekalogu X', albo 'Przypadek' Kiśla? Chodzi mi, żeby był
trochę luźniej, a nie zahaczał o dno, jak wszystkie superprodukcje. :)

I nie Kieślowskiego.

jednagwiazdka

Ciężko coś takiego znaleźć. Ale może "Kłopotliwy człowiek", "Europa, Europa", "Oszukana". Ten ostatni to naprawdę już taki luźniejszy. Zresztą zależy, kto co i jak odbiera. ;)

jednagwiazdka

"Erratum", "Pożeganania", "Ucieczka z kina Wolność"