Szukam filmu w którym wydobywali złoto albo diamenty i gdzieś w połowie filmu była akcja we wiosce
zaatakowali ich i taki murzyn z karabinem wybiegł i mówił jakieś słowo ale brzmiało jak by mówił ku*dwa
ku*rwa i tak z 10x i strzelal w tle był helikopter itp
Ten murzyn był jakby szefem tych gości w wiosce i ich zaatakowali i chyba kradli cos diamenty albo złoto nie pamiętam... I jak zaatakowali ta wioskę to ten murzyn mówił dziwne słowo który brzmiało jak by mówił kur*a kur*a kur*a cały czas tak z 10x i strzelał karabinkiem
http://www.filmweb.pl/Jadro.Ciemnosci
http://www.filmweb.pl/film/Ostrze+w%C5%82%C3%B3czni-2005-213651
może te?
Albo powiedz coś więcej o filmie, bo będę strzelał tylko:P
Z którego roku był film i gdzie była ta kopalnia w afryce?? Byli tam biali ludzie czy tylko czarnoskórzy?