Film zaczyna się sceną w barze, gdzie dwóch factów (jeden z nich to chyba chińczyk) pije wódkę i jeden obiecuje drugiemu że pochowa go w rodzinnym mieście.. no i tamten oczywiście umiera. Facet zabiera jego zwłoki do tego miasta, najpierw jedzie z nimi w autobusie, potem taszczy go w wielkiej oponie..
W połowie drogi myśli nawet żeby popełnić samobójstwo (nie pamiętam czemu?)
No i gdy dociera na miejsce, wioski już nie ma, mieszkańców przesiedlono...
Policjant mówi mu że trzeba było zadzwonić do służb i oni by się wszystkim zajęli...
Z góry dziękuje, oglądałam ten film daawno temu na kanale filmbox.
:)))