19.10 leciał film " Men of Honor" z Cobą Goodingiem jr. i Robertem de Niro. Moim zdaniem film był..... Świetny, nawet nie przeszkadzała mi ilość reklam.... De Niro jak zawsze doskonały we wszystkim co robi( jestem pewna że Wermac się wypowie:), także Gooding pokazał klasę, film dobry , bo na faktach i z przesłaniem, zostawia swój odcisk w naszej głowie:)
och... jak miło, że ktoś o mnie pamięta... przepraszam, że dopiero teraz, ale wcześniej nie widziałem twojego posta... :-) co do Siły i honoru.... Jestem takim idiotą, że zapomniałem o tym filmie.... :-) tak, tak... ja wiem... szkoda gadać... :-) mówiłem sobie: o filmik z de Niro, chciałem bo obejrzeć.... no to fajnie leci w TV, to będzie okazja... :-) no i siedzę sobie na filmweb, patrzę do swoich tematów, a tu o 20:45 zaczęła się Siła i honor... a była już godzina 21:30 czy coś koło tego... :-) no ale może będę miał kiedyś okazję do obejrzenia tego filmu... :-)