W odpowiedzi na zarzut, że LPR wystawiła do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji kandydata politycznego, zarząd Ligi zdecydował, że nie będzie nim wskazywany dotąd poseł Daniel Pawłowiec tylko naukowiec z Krakowa Lech Haydukiewicz - mówią politycy LPR.
Jeszcze w poniedziałek jako swojego kandydata Liga wskazywała Pawłowca. We wtorek sam Pawłowiec mówił dziennikarzom, że jego kandydatura - choć merytorycznie dobra - spotkała się z zarzutem, że jest polityczna. "Nie czuję się działaczem partyjnym, ale rozumiejąc te obawy na dzisiejszym zarządzie zaproponowałem, by naszym kandydatem do KRRiT był Lech Haydukiewicz" - powiedział.
Tłumaczył, że zrobił to z troski o wizerunek swojego ugrupowania. "Żeby nie było obaw, że LPR wystawia kandydata politycznego. Haydukiewicz to lepszy kandydat niż ja, bo pozbawiony obaw co do upolitycznienia" - dodał.
Podobnie o zmianie decyzji mówił Roman Giertych. "Spotkaliśmy się z zarzutami, że nasz kandydat to członek partii, klubu, polityk. Przyjęliśmy więc inną propozycję" - powiedział dziennikarzom.
Haydukiewicz - jak można przeczytać na stronie internetowej promującej jego kandydaturę w wyborach do Sejmu - od 1990 roku uczestniczył w reaktywowaniu Młodzieży Wszechpolskiej, a w latach 1991-94 był jej wiceprezesem. Obecnie jest aktywnym działaczem Ligi Polskich Rodzin. Bez powodzenia ubiegał się o mandat poselski w ostatnich wyborach.
Haydukiewicz jest absolwentem Wydziału Geografii i Nauk o Ziemi Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obecnie jest pracownikiem Akademii Pedagogicznej w Krakowie. Zajmuje się problematyką demograficzną i etniczną ze szczególnym uwzględnieniem Polaków na Kresach. W roku 2004 obronił doktorat z zakresu problemów mniejszości polskiej na Litwie.