Aktorska para
Susan Sarandon i
Tim Robbins najprawdopodobniej pojawią się na scenie, kiedy tylko uda się zrealizować irlandzki projekt, opowiadający o wydarzeniach z 11 września ubiegłego roku. Sztuka nosi tytuł
"The Guys" - obecnie wystawiana jest w Nowym Jorku, premiera w Dublinie przewidziana jest na koniec sierpnia.
Robbins zagra kapitana straży pożarnej a
Sarandon wcieli się w rolę dziennikarki, pomagającej mu napisać mowę pogrzebową dla uczczenia pamięci strażaków, którzy zginęli pod gruzami WTC.
Powstaje już filmowa wersja wspomnianej sztuki, w której wystąpią
Sigourney Weaver i
Anthony LaPaglia.
Sarandon i
Robbins to nie pierwsze hollywoodzkie gwiazdy, które występują na scenach teatralnych poza granicami swojego kraju. Gwyneth Paltrow i Madonna okupują ostatnio estrady Londynu, wcześniej występowali tam m.in. Nicole Kidman, Kevin Spacey i Kathleen Turner.