Studia 20th Century Fox i New Regency wyprodukują remake dramatu z 1981 roku pt.
"Szkoła kadetów", w którym główne role zagrali
Tom Cruise,
Sean Penn i
Timothy Hutton. Nad scenariuszem nowej wersji pracuje już
Frank E. Flowers, który jest również potencjalnym kandydatem na stanowisko reżysera projektu (
"Przystań").
Szkoła kadetów w Bunker Hill ma 141 lat i chlubne tradycje. Wszyscy podopieczni od pierwszej chwili są wychowywani w duchu bezwzględnej dyscypliny, umiłowania szkoły i ojczyzny a jedynym godnym wyrażania uczuciem jest umiłowanie honoru. Brian Moreland (
Timothy Hutton) i Alex Dwyer (
Sean Penn) są obecni najstarsi rangą w szkole (spośród wychowanków). W dniu uroczystej parady z ust ich ukochanego dowódcy generała Bache (
George C. Scott) słyszą przerażającą wiadomość: szkoła ma zostać zlikwidowana. Chłopcy są załamani. Nie rozumieją dlaczego. Na domiar złego ich ukochany dowódca zostaje aresztowany. Kadeci postanawiają bronić swojej szkoły. I to dosłownie. Opanowują arsenał z bronią, na murach otaczających szkołę ustawiają uzbrojone posterunki. Próby negocjacji nic nie dają. Po drugiej stronie mury pojawiają się regularne oddziały wojska.