Produkcja westernu z Johnnym Deppem wstrzymana
Deadline / / 13-08-2011 08:29
Wytwórnia Disneya wstrzymała niespodziewanie produkcję "Lone Ranger" z Johnnym Deppem i Armiem Hammerem w rolach głównych. Jak można się domyślać, poszło o pieniądze.
Budżet filmu miał wynieść 250 milionów dolarów. Szefowie wytwórni zażądali jednak, by obniżyć go do około 200 milionów. Niestety, producent Jerry Bruckheimer nie był w stanie dokonać drastycznych cięć w kosztorysie.
Dlaczego wytwórni tak zależało na tych kilkudziesięciu milionach? Po pierwsze, Disney wyłożył ostatnio bardzo dużo pieniędzy na dwa projekty, które niekoniecznie muszą stać się kinowymi hitami: "Johna Cartera" (300 milionów) i "Oz: The Great and Powerful" (200 milionów). Po drugie, po kasowej porażce "Kowbojów i obcych" Hollywood woli nie pompować fortun w produkcję westernów. Nawet jeśli w jednym z nich gra Johnny Depp - gwiazdor trzech filmów, które znalazły się w pierwszej dziesiątce najbardziej kasowych tytułów wszech czasów.
Disney ogłosił, że choć realizacja "Lone Ranger" została wstrzymana na czas nieokreślony, film nadal może powstać. Trzeba tylko odchudzić budżet.
Film miał opowiedzieć historię Johna Reida (Hammer) - teksańskiego stróża prawa, którego towarzysze zostali zamordowani przez bandytów, a jego samego od śmierci uratował Indianin Tonto (Depp). Po powrocie do zdrowia Reid jako zamaskowany mściciel postanawia sam wymierzyć sprawiedliwość zabójcom swoich przyjaciół.
Budżet filmu miał wynieść 250 milionów dolarów. Szefowie wytwórni zażądali jednak, by obniżyć go do około 200 milionów. Niestety, producent Jerry Bruckheimer nie był w stanie dokonać drastycznych cięć w kosztorysie.
Dlaczego wytwórni tak zależało na tych kilkudziesięciu milionach? Po pierwsze, Disney wyłożył ostatnio bardzo dużo pieniędzy na dwa projekty, które niekoniecznie muszą stać się kinowymi hitami: "Johna Cartera" (300 milionów) i "Oz: The Great and Powerful" (200 milionów). Po drugie, po kasowej porażce "Kowbojów i obcych" Hollywood woli nie pompować fortun w produkcję westernów. Nawet jeśli w jednym z nich gra Johnny Depp - gwiazdor trzech filmów, które znalazły się w pierwszej dziesiątce najbardziej kasowych tytułów wszech czasów.
Disney ogłosił, że choć realizacja "Lone Ranger" została wstrzymana na czas nieokreślony, film nadal może powstać. Trzeba tylko odchudzić budżet.
Film miał opowiedzieć historię Johna Reida (Hammer) - teksańskiego stróża prawa, którego towarzysze zostali zamordowani przez bandytów, a jego samego od śmierci uratował Indianin Tonto (Depp). Po powrocie do zdrowia Reid jako zamaskowany mściciel postanawia sam wymierzyć sprawiedliwość zabójcom swoich przyjaciół.
Udostępnij: