Zwraca uwagę, ale nie nazwałabym go fenomenalnym aktorem. Patrząc na rozstrzał tematyczny filmografii facet się stara, próbuje swoich sił na różnych płaszczyznach i za to go doceniam. Bardzo podobał mi się w Kick Ass, ale sądzę, że gdyby tytułowego bohatera zagrał ktoś inny to film byłby niewiele gorszy. Natomiast cieszy mnie, że nie dostał angażu w Amazing Spider Man, bo nie ma w sobie tyle uroku co Andrew Garfield.