oxygen byl pierwszym filmem z udzialem adriena, ktory obejrzalam). Kiedy go tam zobaczylam to od razu sie w nim zakochalam. Adrien posiada chyba wszystkie,jesli nie prawie wszystkie cechy mojego idealu mezczyzny- figura(chociaz to facet i nib na faigure sie u mezczyxn nie patrzy-ale jednak) oczy kolor oczu twarz wlosy (razem z kolorem)nos, w ogole typ urody i nawet w swoich filmach gra czlowieka takiego jaki by mi sie spodobal w rzeczywistosci. Choociaz wiem ze tutaj go troche idealizuje:P
ja kiedys przypadkiem włączyłam Oxygen, i zatkało mnie. on ma najpiekniejsze oczy jakie widziałam. siedzialam zahipnotyzowana przez cały film i do dziś uwielbiam tego faceta. niesamowicie przykonywująco gra.
ja też jak zobaczyłam Oxygen to normalnie mnie powaliło - Adrien - zajebisty koleś. Oczy - fakt - zajebiste, naprawde śliczne.
Całkowicie was girls popieram... Oxygen wprawdzie nie był moim pierwszym filmem z tym oto w/w bóstwem, ale jako Harry powalił mnie nawet nie na kolana, ale już na łokcie!
chcę takiego faceta!
Królestwo za Adriena :D
hehehheeee.. tottam:* Pozdrawiam szanowne panie:)
Brody z Wami hehehee:)