Według mnie absolutnie genialny aktor i okrutnie niedoceniany. Brawa za ogromne poświęcenia dla kina, odwagę i sięganie po nietuzinkowe role. Aktor w żadnym wypadku nie do zastąpienia. Jak dla mnie na medal.
A do tego szalenie przystojny mężczyzna. :)
Dwie sceny w Peaky Blinders i nawet tak mocny, niesamowicie charyzmatyczny Thomas Shelby staje się przy nim bezbarwny i po prostu malutki. Majstersztyk. Postać napisana totalnie pod Adriena. Nie mam nic do dodania, po prostu genialna kreacja.