Co uważacie na temat pojawienia się Agnieszki w M jak miłośc ?
Choc na razie pojawiła się tylko w jednym odcinku wniosła dużo świeżości i wdzięku do
tego nudnawego ostatnio serialu.
Chyba zmieniłam swoje zdanie.
Ten wątek miłosny i sama postac jest przesłodzona.
Może to wynika z sympati jaką mam do aktorki za jej rolę w Czasie honoru choc tam też zaczęła mnie drażnic.
W "Czasie Honoru" Agnieszkę uwielbiam! Tam naprawdę wypada świetnie. Ale w emce... z każdym odcinkiem coraz bardziej mnie rozczarowuje. Nie wiem na czym to polega, ale po prostu nie kupuję jej tutaj.
Wiesz co moze to przez ten glupi scenariusz w emce, bo na poczatku grala taka fajna dziewczyne kochaja ca zwierzeta i pomagajaca wszytskim, a teraz w scenariuszu odwrocili kota ogonem i gra zimna pania naukowiec, ktora sie niczym nie przejmuje, to jest masakra po prostu, tak sie nie robi nikt w zyciu nie zmienia z dnia na dzien swojego charakteru ( nawet dla faceta) wiec jej rola w m jak milosc tez jest malo prawdopodobna :( ale to tylko wina scenarzystow.