Wierzysz w to co pisza w brukowcach ?;]
Zresztą ŚS sam gubi się w swoich kłamstwach.. Najpierw w artykule z 2006r. napisał ,że Shannen wyleciała przez awantury ,które robiła na planie :

http://i31.tinypic.com/2ijqnie.jpg
http://i30.tinypic.com/6nz1ok.jpg
http://i27.tinypic.com/2wfixbq.jpg

A teraz zwala wszystko na Alysse;] ?
Troche dziwne..

Tak ja nie wierzę w ŚS. Wolę inne źródła ;D. Shannen nie odzeszła przez Alyssę z Charmed.

Ale jak Shannen zrobiła awanturę o kasę bo alyssa zarabiała więcej za odc to źle a jak wojnę zrobiła alyssa o kase to ok tak? dajcie spokój na początku nie lubiłam rose ale mi przechodzi

według mnie nie można jednoznacznei powiedzieć, że zawiniła Shannen lub Alyssa. W kłótni muszą brać udział conajmniej 2 osoby, więc nie sądzę, żeby tylko Milano robiła awantury. Prawda leży gdzieś po środku, ale znają ją tylko osoby, które brały udział w tych kłótniach. My, ani na pewno redakcja Świata Seriali nie znamy prawdy. W zeszłym roku podawano tam zupełnie inny powód odejścia Doherty z serialu ;]

Winna jest Shannon, bo się jak zwykle awanturowała. Podobnie jak w Beverly Hills 90210, też odeszła bo coś jej nie przypasowało.

sory ale odejscie z Beverly Hills to podobno przez cos innego.. i nie odeszla tylko ja wywalili.. moze to tylko plotki, ale ta akcja byla niezle glosna..

Ale przecież ja nie napisałam, że Shannen odeszła przez.... siebie ;D.
Ja tylko piszę, że kłótnie z Milano to główny powód, było ich więcej.
Kiedyś Severin podał prawdę ( a raczej jeden z twórców Charmed). Wejdź na forum, znajdź temat i przeczytaj.

blair , musisz na każdym forum wciskać ten artykuł ? rozumiem dać raz , no dwa , ale nie 20 ! każdy to chyba już widział... a poza tym to , sama wierzysz , w to co , napisali w ŚS ! a to , że ,,świat seriali sam gubi się , w swoich kłamstwach'' , to czytałam już z 500 razy ! czy nie uważasz , że trochę przesadzasz ?

Wolny kraj.. Mogę pisać co chcę;]
A z tobą nie mam zamiaru dyskutować , bo dużo już słyszałam o twoim niskim poziomie intelektualnym;]

ooo , jaka ostra... aaa... jesteś śmiesznym dzieckiem... tyle ci napiszę...

blair , jest blee
w ogóle , ambicja twojego nicku , jest równa zeru...
,,nie mam zamiaru dyskutować'' ------> ciekawe... znając życie , to odpiszesz za 5 min... dzieciaku...

o , widzę , że jesteś dostępna... to zmieniam zdanie... odpiszesz za minutę...

oo ! cud się stał !! nie opisałaś !! ludzie !!

wiecie co, tak naprawdę to nie rozumiem o co się sprzeczacie, Shannen odeszła, Alyssa została, jest jak jest, do prawdy żadne z nas nie dojdzie, brukowce tylko spekulują, zresztą, to było już prawie 8 lat temu, nie ma co rozgrzebywać dawnych 'ran' i przykrych spraw i tak przeszłości nie zmienimy, pozdrawiam ;)