A. Korzyński to kompozytorski geniusz potrafiący zmieniać własne kanony, instrumentarium, a nawet styl.
Na dodatek człowiek z niezwykłym poczuciem humoru, czego dowodem jest projekt "Franek Kimono" z Piotrem Fronczewskim...
hej:) może wiesz pod jakim tytułem jest melodia koncowa z W pustyni i w puszczy?? była bym BARDZO wdzięczna... wiki0070@op.pl
No proszę, uwielbiam/łem Franka Kimono, ale do głowy by mi nie przyszło, że to zasługa Andrzeja Korzyńskiego :) Poza tym - chylę czoła za tyle dobrej muzyki, jaką stworzył do wielu filmów/seriali !