Andrzej Zaorski

Andrzej Adam Zaorski

7,6
4 265 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Andrzej Zaorski

Andrzej Zaorski zmarł dziś w wieku 79 lat. Pozostanie w mojej pamięci głownie jako radiowiec.

bazant57

Niestety. Naprawdę to jakaś straszna plaga, aktorzy odchodzą jeden po drugim.

A Jędruś dołączył do Mańka - i pewnie znowu będą razem opowiadać filmy.

jan_niezbedny0

Kiedyś był jeden program nadawany na UKF, właśnie radiowa Trójka. Decyzjami władzy skierowany do młodszych i bardziej wyluzowany (nawet w podejściu cenzury). Zacząłem go słuchać jako 13-latek, ze szczególnym zamiłowaniem do magazynów rozrywkowych. Poprzez Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy, Ilustrowany Magazyn Autorów, 60 minut na godzinę, Studio 202, Zgryz, Nie tylko dla orłów czy Zespół Adwokacki Dyskrecja.
Odeszło już wielu twórców i wykonawców:
- Adam Kreczmar,
- Jacek Janczarski,
- Jonasz Kofta,
- Andrzej Waligórski,
- Jan Kaczmarek,
- Ewa Szumańska,
- Maciej Zembaty,
- Maria Czubaszek,
- Marian Kociniak...

bazant57

- Krzysztof Kowalewski (Pan Sułek),
- Jan Kobuszewski (Dziadek Poszepszyński),
- Henryk Borowski (prokurator, Pradziad Hubert),
- Jerzy Markuszewski (reżyser i Gajowy Marucha),
- Bronisław Pawlik (Mordeczka),
- Wanda Łuczycka (Dziunia),
- Jerzy Dębski (Pan Dziamdziak),
- Jan Tadeusz Stanisławski (O wyższości Świąt...),
- Krystyna Sienkiewicz (asystentka profesora),
- Włodzimierz Plaskota (hetman Czarnecki)...

bazant57

- Irena Kwiatkowska (Ciotka),
- Wojciech Pokora (Kazio),
- Jerzy Dobrowolski,
- Tadeusz Włudarski (nasz ulubiony ciąg dalszy)...

bazant57

Były też weekendowe "Parafonia", czy "Korek". Była ta Trójka potęgą muzyczną i satyryczną, niestety teraz można o tej stacji, jaką się pamięta tylko pomarzyć.
I tylko szkoda, że jeszcze zanim się do władzy dorwało tałatajstwo, które ją zdewastowało ostatecznie, blok satyryczny bardzo okrojono i wymienione audycje poznikały z ramówki.

A ludzie?
No niestety, odchodzą, bo czas nie stoi w miejscu, tylko dosłownie zapieprza.
Najgorsze, że następców nie widać.

jan_niezbedny0

Ale za to Nadredaktor Wolski znalazł swe miejsce...

bazant57

Ten w każdym ustroju umiał je znaleźć... :)

jan_niezbedny0

Co do części muzycznej, to korzystałem z audycji "Mój magnetofon" (czyli pirackie emisje całych płyt, z podawaniem momentu włączenia sprzętu i długości nagrania), dzięki czemu zgromadziłem znaczna kolekcję. Poza tym kultowy "Mini-max", chyba najlepszy magazyn muzyczny Trójki. W stanie wojennym pojawił się fenomen Listy Przebojów, co pomogło przetrwać mi służbę wojskową w tym mrocznym czasie (aczkolwiek Niedźwieckiemu można by zarzucić wejście do radia, gdy dominowała postawa bojkotu).

bazant57

To już by było trochę czepianie się na siłę. Niedźwiedź to taki zafiksowany (pozytywnie) oryginał, który zdaje się żyje we własnym świecie.
Świecie muzyki.

jan_niezbedny0

Oczywiście z punktu widzenia tego, czego później dokonał, nie jest istotne. Ale wtedy widziano to inaczej. Przypomnę Ci zmanipulowany wywiad z Niemenem, rzekomo chwalącym wprowadzenie stanu wojennego. Jakoś dziwnie uwierzono w jego prawdziwość, choć zmontowano go z dużo wcześniejszej wypowiedzi. Potem były pikiety przed zagranicznymi koncertami muzyka i jego załamanie.

bazant57

Ja szczerze mówiąc już jakiś czas temu przestałem się zagłębiać w odmęty PRLu - w sensie grzebania się w każdym jednym życiorysie.
Bo od tego można tylko fioła dostać. Gdyby wszystkim jak leci grzebać w cv , to by się jeszcze mogło okazać, że nikt nie jest kryształowy.

bazant57

PS. Wyjątek w tym względzie robię niemal wyłącznie dla polityków.